Fernando Santos na wylocie z reprezentacji Portugalii. Decyzja zapadnie w ciągu kilku dni

W trakcie mistrzostw świata w Katarze reprezentacja Portugalii radziła sobie na tyle dobrze, że zasłużyła na miano jednego z kandydatów do zdobycia złotego medalu. Po ćwierćfinałach wiadomo już, iż taki scenariusz na pewno się nie ziści. Odpadnięcie tego zespołu jest zdecydowanie przedwczesne, zwłaszcza że pokonało go Maroko, czarny koń tej edycji rozgrywek. Rozczarowanie w kraju jest ogromne i coraz głośniej mówi się o potencjalnym zwolnieniu Fernando Santosa.
Fernando Santos bliski wylotu z reprezentacji Portugalii
Przypomnijmy – Portugalia wyszła z grupy z pierwszego miejsca, pokonując Ghanę 3:2, Urugwaj 2:0 i przegrywając z Koreą Południową 1:2. W 1/8 finału jednak pokazała ogromną moc, rozbijając Szwajcarię 6:1. Wydawało się, że Maroko, będące co prawda rewelacją rozgrywek, też w końcu ulegnie silniejszemu przeciwnikowi. Nic bardziej mylnego. To Youssef En-Nesyri zdobył w tym ćwierćfinale jedyną bramkę i odesłał Cristiano Ronaldo i spółkę do domów.
Odpowiedzialność za tę sytuację ma ponieść Fernando Santos. Co prawda na pomeczowej konferencji stwierdził on, iż w jego słowniku nie istnieje coś takiego jak podanie się do dymisji, ale jego przełożeni ponoć poważnie zastanawiają się nad takim rozwiązaniem. – Jutro udam się do Lizbony, gdzie będę rozmawiał z prezydentem federacji, jak zawsze – stwierdził.
Fabrizio Romano, znany dziennikarz, jest jednak przekonany co do tego, że doświadczony szkoleniowiec pożegna się ze stanowiskiem selekcjonera Portugalii w ciągu kilku najbliższych dni. Największym osiągnięciem w czasie jego ośmioletniej kadencji zostałoby wygranie Euro 2016.